Indeks osób

Darius Milhaud (1892–1974)


Istnieją kompozytorzy współcześni, którzy potrafią połączyć "modernizm" z łatwą i przystępną linią popularnej melodii. I to nie rezygnując bynajmniej z całego ogromnego dorobku technicznego muzyki dzisiejszej. Do takich artystów należy Darius Milhaud. Pochodzi z południa Francji, z Prowansji, ze spalonego słońcem wybrzeża śródziemnomorskiego i stamtąd czerpie on najczęściej źródła swojej inspiracji. Stąd też muzyka jego jest żywa, pełna temperamentu i gorącego, południowego kolorytu. W ciągu XIX wieku równowaga między trzema zasadniczymi składnikami muzyki – między melodią, harmonią i rytmem – została zachwiana, na korzyść czynnika harmonicznego. Później, już w naszych czasach, przechodziliśmy krótki okres supremacji rytmu. A dziś zaczynamy wracać do pewnej równowagi tych podstawowych składników muzycznych, a wpływ Milhauda odegrał w tym dużą rolę. On sam mówi o sobie często, że jest przede wszystkim "kompozytorem melodii"; wszystkie inne czynniki mają dla niego znaczenie wtórne. Mimo cech raczej tradycyjnych i zachowawczych muzyka Milhauda jest całkowicie współczesna, niekiedy nawet ostra w brzmieniu. Nosi ona w sobie znamię dzisiejszej aktualności – jest nerwowa i pulsuje wszystkimi odcieniami nastrojów. Na przykładzie tej muzyki mamy dowód, że rozbrat między "modernizmem", a melodią nie jest tak daleki, jak się to wydaje przysięgłym socrealistycznym krytykom zza "żelaznej kurtyny". W tamtych okolicach Milhaud uchodzi za klasycznego "formalistę". Może dlatego, że w spisie jego licznych kantat znajdujemy też dzieło zatytułowane Kantata na śmierć tyrana. Ale kto umie słuchać, ten nie doszuka się w muzyce Milhauda żadnych śladów martwego formalizmu. Przeciwnie, jest w niej żywy, pulsujący rytm melodii pełnej wdzięku, a niekiedy – zniewalającej siły.

1954